Klasyczne czwartki: U korzeni wampirzego rodu

Zafascynowany twórczością Friedricha Murnau'a, Werner Herzog kręci remake jednego z jego najsławniejszych filmów. Rezultat - gęsta atmosfera i fantastyczna rola kontrowersyjnego Klausa Kinskiego, który wcielił się w tytułowego Nosferatu.
Dracula Herzoga nabiera cech tragicznych: z jednej strony czuje odrazę do swoich czynów, z drugiej - wie, że musi czynić zło, żeby przetrwać. Romantyczne rozdarcie nabierze intensywności gdy legendarny książę wampirów ujrzy piękną Lucy (Isabelle Adjani), a apogeum jego wątpliwości widz zaobserwuje w końcowej, symbolicznej scenie, w której Dracula stoczy ostateczną walkę ze swoją naturą.
W dobie rozmaitych, często wręcz absurdalnych, obrazów wampirów - które skądinąd okazały się bardzo smakowite dla kultury popularnej - warto wrócić do korzeni i przypomnieć sobie jak odrębny od obecnych wzorców był pierwowzór. Odrębny, a jednocześnie wciąż fascynujący, nawet jeśli gra go nie przystojny Robert Pattinson, a szpetny, ale diablo utalentowany Klaus Kinski.

Więcej o filmie:
Filmweb: ocena 7.9
IMDB: ocena 7.5


Trailer filmu "Nosferatu: Phantom der Nacht" (1979), reż. Werner Herzog.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz