Romantyczne poniedziałki: Szukając siebie na końcu świata

Kto słyszał o Nowej Funlandii? To należąca do Kanady malownicza wyspa, o której mówi się, że leży gdzieś na środku Atlantyku, czyli dla przeciętnego człowieka to przysłowiowy "koniec świata". To właśnie tam w filmie "The Shipping News" trafi Kevin Spacey i będzie próbował rozliczyć się z przeszłością i wyznaczyć swojemu życiu nowy cel.
Nieśmiały Quoyle (Kevin Spacey) po życiowych turbulencjach, zmęczony problemami zdecyduje się wyjechać i szukać spokoju na wyspie gdzieś na wschodnim wybrzeżu Kanady. Pozornie senna prowincja stopniowo zacznie wciągać go w nowe historie, a miejsce, które wybrał wcale nie okaże się dla niego takie samotne, jak się spodziewał.
Szwedzki reżyser "The Shipping News" Lasse Hallström, to autor tak rozpoznawalnych filmów jak: "Chocolat" czy "What's Eating Gilbert Grape". Tym razem adaptuje powieść nagrodzoną Pulitzerem Edny Annie Proulx - o tym samym, co film tytule i tworzy obraz spokojny, ale pod powierzchnią którego kryją się silne emocje i poważne problemy. Dobiera do tego brawurową obsadę, m.in. Julianne Moore, Cate Blanchett, Judi Dench, czy wspomniany już Kevin Spacey, co jest tylko dodatkowym czynnikiem dla którego film warto obejrzeć.
Zwyczajny, o ludzkich problemach, z którymi czasami trudno sobie poradzić, a ich rozwiązanie przychodzi zupełnie nieoczekiwanie, a w dodatku, gdzieś na końcu świata.

Więcej o filmie:
Filmweb: ocena 7.5 (polecam również ciekawą recenzję)
IMDB: ocena 6.7


Trailer filmu "The Shipping News" (2001), reż. Lasse Hallström.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz